Włodzimierz Szaranowicz |
05.07.2018 |
Włodzimierz Szaranowicz (ur. 21 marca 1949 w Warszawie) – dziennikarz radiowo-telewizyjny, sprawozdawca, prezenter i komentator sportowy. Koszykarz i trener koszykówki. Wieloletni dyrektor redakcji sportowej TVP i TVP Sport. Dziewiętnaście razy akredytowany na letnie i zimowe igrzyska olimpijskie.
Jest synem czarnogórskich emigrantów z Jugosławii. Jego matka pochodziła z Cetynii, ojciec wywodził się ze znanego rodu Šaranovićów z okolic Podgoricy; w czasie wojny był partyzantem i trafił do jenieckiego obozu we Włoszech. Matka Włodzimierza również przebywała w jenieckim obozie na Bałkanach. Po wojnie Šaranović studiował prawo, uczył się też na Akademii Wojskowej. Pracował w placówce dyplomatycznej w Pradze, a później w Warszawie, gdzie w Ministerstwie Spraw Zagranicznych poznał przyszłą żonę. W 1948 w Jugosławii rozpoczęły się czystki dotyczące byłych partyzantów. Šaranović otrzymał już nominację na ambasadora w Rzymie, ale w ojczyźnie mogło też czekać na niego więzienie. Ostatecznie wraz z żoną pozostał w Polsce. W 1949 na świat przyszedł ich syn Vladimir, długo wstydzący się swojej etnicznej inności. Odmawiał rodzicom rozmawiania po serbsku i używał polskiego imienia Włodzimierz. Kraj przodków odwiedził po raz pierwszy w wieku 21 lat, biorąc udział w pogrzebie swego stryja i niespodziewanie wygłaszając przemowę po serbsku. Poznał też wtedy swojego kuzyna Slobodana, z którym połączyła go bardzo mocna więź – dopiero po jego śmierci spolszczył w 2010 swoje nazwisko. Rodzice Szaranowicza nigdy nie zdecydowali się na podróż do Jugosławii. Włodzimierz Czarnogórę odwiedzał regularnie. Bardzo mocno przeżył wojnę domową. W dzieciństwie mieszkał na Saskiej Kępie, później wraz z rodziną przeniósł się na Muranów. Jego młodszy brat Czedomir po ukończeniu studiów w Polsce wyjechał w 1979 do USA. Włodzimierz ukończył L Liceum Ogólnokształcące im. Ruy Barbosy w Warszawie. Z kolegami ze szkoły i podwórka uprawiał wiele sportów.
Decyzję o wyborze sportu jako swej drogi życiowej podjął po zwycięstwie Zdzisława Krzyszkowiaka na igrzyskach w Rzymie w 1960. Ukończył warszawską AWF na specjalizacji koszykówki (miał zajęcia m.in. z Walentym Kłyszejką) i uzyskał dyplom trenera drugiej klasy. Pracował jako nauczyciel wychowania fizycznego w Aninie i w Szkole Podstawowej nr 138 w Międzylesiu. Tam, z grupą dziewcząt z piątej klasy i z pobliskiego klasztornego domu dziecka, wygrał koszykarską olimpiadę warszawską. Wśród jego zawodniczek była Alicja Szczęsna, późniejsza żona Macieja i matka Wojciecha. Na AWF spikerował na meczach koszykówki, siatkówki i piłki ręcznej. Jeszcze w liceum, grając w koszykówkę (na pozycji rozgrywającego), zdobył ze swoją drużyną wiele medali rozgrywek młodzieżowych. Na studiach występował w barwach AZS Warszawa. Sportową karierę zakończył w wyniku wypadku podczas jazdy na nartach w Sudetach, gdy zahaczył o korzeń ukryty pod śniegiem. Sytuacja była na tyle poważna, że nieomal skończyłoby się amputacją. Noga, w której zbierała się ropa, goiła się trzy lata, stwierdzono ponadto staw rzekomy. Zrost zaczął następować dopiero po spadnięciu Szaranowicza ze schodów, uderzeniu z całej siły nogą o ścianę i jej ponownym złamaniu. Później często doznawał kolejnych kontuzji, a do wyczynowego sportu nigdy nie powrócił.
Planował rozpocząć karierę naukową i szerzyć wiedzę o historii sportu. Zamiast tego dwukrotnie wyjeżdżał do Szwecji, a także do Anglii. Pracował jako sprzedawca obrazków, sprzątacz w parku zabaw Liseberg i barman w Swiss Cottage.
W 1976 razem z Dariuszem Szpakowskim i Henrykiem Urbasiem został przyjęty do pracy na etacie w Polskim Radiu, gdzie pracowała już jego matka (jako inspektor programowy). Ich nauczycielami radiowej profesji byli Bohdan Tomaszewski i Bogdan Tuszyński, wymowy uczył natomiast Gustaw Holoubek. W 1978 relacjonował dla radia mistrzostwa świata w boksie w Belgradzie. W 1980 komentował igrzyska w Moskwie (m.in. szermierkę). Na radiowej antenie prowadził m.in. Gimnastykę poranną i Kronikę sportową.
Debiut w Telewizji Polskiej zaliczył w lutym 1977, kiedy zastąpił Tomasza Hopfera w magazynie dla dzieci i młodzieży Teleranek. Przez kilka lat prowadził w nim cykl Gawędy sportowe. Na stałe do TVP przeniósł się w 1983. Na antenie TVP wielokrotnie był gospodarzem czy gościem studio przy różnej rangi wydarzeniach sportowych. Prowadził też m.in. Studio Sport, programy Sportowa niedziela i Sportowa sobota. Przekazywał telewidzom relacje z wielu dyscyplin. Na początku komentował kolarstwo, później również pływanie, piłkę nożną (m.in. Euro 2000) i ręczną, siatkówkę i boks. Najczęściej jednak do kabiny komentatorskiej zasiada przy okazji rozgrywania zawodów lekkoatletycznych (wielokrotnie mistrzostwa świata) i narciarskich, ze szczególnym uwzględnieniem skoków narciarskich. Regularnie komentuje również ceremonie otwarcia i zamknięcia kolejnych igrzysk olimpijskich. Jedynymi igrzyskami, na jakich go zabrakło od momentu debiutu były igrzyska w Los Angeles w 1984.
W pierwszej połowie lat 90. wylansował modę na koszykówkę w Polsce, wtedy bowiem TVP rozpoczęła regularne transmitowanie spotkań ligi NBA. Szaranowicz komentował je razem z Ryszardem Łabędziem (czasami także z Markiem Rudzińskim), a każdą transmisję zaczynał od charakterystycznego zawołania Hej, hej, tu NBA. Telewizyjna widownia tych spotkań sięgała niekiedy kilku milionów widzów. Jeszcze większą popularnością cieszyły się dekadę później ekspresywnie komentowane przez Szaranowicza transmisje zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich. Sukcesy Adama Małysza spowodowały zjawisko Małyszomanii, zaś relacje z występów najpierw jego, a potem Kamila Stocha w szczytowych momentach były śledzone w TVP nawet przez kilkanaście milionów widzów. Po ostatnim w karierze skoku Małysza na mistrzostwach świata w 2011 Szaranowicz rozpłakał się na antenie.
Do 2009 był jednym z prowadzących magazyn poranny "Pytanie na śniadanie" w TVP2, natomiast w latach 2007–2008 zasiadał w jury programu rozrywkowego Gwiazdy tańczą na lodzie w tej samej stacji.
Od 12 listopada 2009 do 31 maja 2017 był dyrektorem kanału TVP Sport. Tym samym jednocześnie był szefem sportu w Telewizji Polskiej.
Obowiązki zawodowe i postępujące z wiekiem problemy zdrowotne sprawiły, że Szaranowicz zaczął ograniczać swoją aktywność sportową.
19 lutego 2018 na zakończenie transmisji drużynowego konkursu skoków narciarskich podczas ZIO 2018 w Pjongczangu Szaranowicz zapowiedział, że to jego ostatnie zimowe igrzyska w roli dziennikarza.
Jego żoną jest Magdalena Szaranowicz, z którą ma córkę Martę Szaranowicz-Kusz (socjolożkę z wykształcenia) i dwóch synów, Lukę i Michała. Starszy Luka jest prawnikiem, prowadzi w Dzień dobry TVN cykl Luka w prawie. Włodzimierz wraz z żoną mieszka w Milanówku pod Warszawą.
Źródło:
wikipedia