Jacek Wszoła |
27.10.2000 |
Jacek Roman Wszoła (ur. 30 grudnia 1956 w Warszawie) – polski lekkoatleta, który specjalizował się w skoku wzwyż.
Dwukrotny uczestnik igrzysk olimpijskich – w pierwszym swoim starcie w Montrealu (1976) zdobył złoty, a cztery lata później w Moskwie srebrny medal. W obu występach poprawiał rekord igrzysk olimpijskich. Halowy mistrz Europy oraz złoty medalista uniwersjady. Pierwszy sukces na arenie międzynarodowej odniósł w 1975 roku, wygrywając mistrzostwa Europy juniorów. Po zdobyciu olimpijskiego złota był nazywany „cudownym dzieckiem Montrealu”.
Syn Romana Wszoły – trenera młodzieży i nauczyciela wychowania fizycznego z warszawskiego technikum łączności. Absolwent Zespołu Szkół Łączności w Warszawie. Studiował prawo na Uniwersytecie Warszawskim, kształcił się także na warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego. Dwanaście razy stawał na podium (w tym 11 razy na jego najwyższym stopniu) mistrzostw Polski seniorów. W latach 1974–1985 29 razy bronił barw narodowych w meczach międzypaństwowych, odnosząc w nich 15 zwycięstw indywidualnych. Rekordzista Polski, Europy i świata. W 1976 roku zajął drugie miejsce w plebiscycie Przeglądu Sportowego oraz zdobył Złote Kolce. Zasłużony mistrz sportu, odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Sport zaczął uprawiać w 1971 roku. Jednak już w latach 60. Jacek Wszoła był częstym gościem zawodów lekkoatletycznych, na które przychodził wraz z ojcem. W 1974 zdobył swój pierwszy złoty medal mistrzostw Polski seniorów[8], a podczas mistrzostw Europy zajął 5. miejsce osiągając wynik 2,19. Rok później, w czasie juniorskiego czempionatu Starego Kontynentu w Atenach, z wynikiem 2,22 zdobył złoty medal i ustanowił nowy rekord imprezy[11].
Igrzyska Olimpijskie 1976
Eliminacje do olimpijskiego konkursu skoku wzwyż w Montrealu rozegrano 30 lipca. Aby wywalczyć awans do finału, należało pokonać poprzeczkę zawieszoną na wysokości 2,16. Wyczynu tego dokonało 14 skoczków, którzy awansowali do kolejnej rundy. Jacek Wszoła startował w kwalifikacjach w grupie A. Bez strącenia pokonał w pierwszych próbach wysokości 2,10, 2,13 oraz 2,16 – dzięki temu ex aequo z reprezentantem USA Jamesem Barrineau zajął pierwsze miejsce w swojej grupie eliminacyjnej.
Finał olimpijski odbył się popołudniu 31 lipca i był ostatnią konkurencją lekkoatletyczną tego dnia igrzysk. Trwający ponad 4 godziny konkurs obfitował w opady deszczu. Wszoła opuścił pierwsze trzy wysokości: 2,00, 2,05 oraz 2,10. Po wysokości 2,18 w konkursie zostało tylko 10 zawodników, którym w skokach przeszkadzały nasilające się opady deszczu. Do wysokości 2,25 dotarło tylko dwóch zawodników: Jacek Wszoła oraz faworyt gospodarzy i rówieśnik Polaka Greg Joy. Poprzeczkę zawieszoną na 2,25 udało się pokonać Wszole w drugiej próbie, Kanadyjczyk po nieudanym skoku na 2,25 przeniósł pozostałe dwie próby na wysokość 2,27, której jednak także nie pokonał. Późniejsze ataki Polaka na 2,27 i 2,29 zakończyły się niepowodzeniem.
1977 – 1980
Po igrzyskach w Montrealu przyszedł rok 1977. 13 marca Wszoła wywalczył złoty medal podczas halowych mistrzostw Europy w Hiszpanii, ustanawiając wynikiem 2,25 nowy rekord halowego czempionatu. W sierpniu tego samego roku zdobył złoty medal uniwersjady. W pucharze świata był trzeci, a w finale pucharu Europy zajął drugie miejsce. Podczas halowych mistrzostw Europy, które gościła stolica Austrii, uplasował się w roku 1978 na siódmej lokacie. Kilka miesięcy później Wszoła uplasował się na szóstym miejscu podczas, rozgrywanych w Pradze, mistrzostw Europy. W roku 1979 zajął drugie miejsce w pucharze świata. Podczas uniwersjady w Meksyku uplasował się tuż za podium, zajmując z dobrym wynikiem 2,26 czwarte miejsce. Sezon olimpijski 1980 zaczął od srebrnego medalu halowych mistrzostw Starego Kontynentu. 25 maja podczas drugiej edycji mityngu skoku wzwyż w niemieckim Eberstadt skokiem na wysokość 2,35 ustanowił nowy rekord świata.
Igrzyska Olimpijskie 1980
Zawody w skoku wzwyż podczas igrzysk w Moskwie rozgrywano 31 lipca (eliminacje) i 1 sierpnia (finał). Wszoła do zawodów przystępował jako aktualny rekordzista świata. Awans do finału moskiewskich igrzysk dawał wynik 2,21. Polak po opuszczeniu próby na 2,05 bez problemu w pierwszych podejściach zaliczył wysokość 2,10, 2,15 oraz 2,18. Rezultat dający awans do finału – 2,21 – uzyskał w drugiej próbie na tej wysokości. Ostatecznie Wszoła zajął 8. miejsce w eliminacyjnej grupie A i 11. w ostatecznej klasyfikacji kwalifikacji.
Finał odbył się w piątek 1 sierpnia. Polak opuścił pierwszą wysokość (2,10) i w pierwszej próbie pokonał 2,15. Po opuszczeniu wysokości 2,18 w drugich próbach zaliczył odpowiednio 2,21 i 2,24. Dzięki udanym skokom na 2,27 i 2,29 poprawiał własny rekord olimpijski. W drugiej próbie przeskoczył 2,31, ponownie ustalając nowy rekord igrzysk. Trzy próby na 2,33 były nieudane, co nie pozwoliło Wszole na dalszą rywalizację z Gerdem Wessigiem z NRD. Niemiec, który wynikiem 2,36 poprawił należący do polskiego lekkoatlety rekord świata, wygrał zawody, próbując jeszcze – bezskutecznie – pokonać poprzeczkę na wysokości 2,38. Srebrny medal Wszoła uznał za swoją porażkę.
1980 – 1982
W drugiej części sezonu 1980 Wszoła brał udział w zawodach w Poznaniu – przy odbiciu odsunął się pasek tartanu, co spowodowało zerwanie więzadeł w stawie skokowym. Zawodnik powrócił do pełnej sprawności dopiero po 18 miesiącach.
Afera pantoflowa 1982
W 1982 roku wdał się w konflikt z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki. Oficjalnym partnerem PZLA był wówczas Adidas. Wszoła podczas eliminacji mistrzostw Europy wystartował w kolcach japońskiej firmy Tiger, która przelała na jego konto pieniądze. Oficjalnie tłumaczył to wygodą butów z Kraju Kwitnącej Wiśni. W rezultacie Polak nie mógł wystąpić w finale europejskiego czempionatu.
1982 – 1989
W 1983 po raz trzeci w karierze (i ostatni) brał udział w uniwersjadzie – z wynikiem 2,20 zajął 13. miejsce. W sierpniu startował w pierwszych w historii lekkoatletycznych mistrzostwach świata. Na stadionie w Helsinkach pokonał w eliminacjach wysokość 2,21, a w finale z wynikiem 2,23 zajął ostatecznie 13. miejsce. Przez bojkot igrzysk olimpijskich w Los Angeles (1984) Wszoła nie wystartował w swoich trzecich igrzyskach. Podczas zorganizowanych przez kraje socjalistyczne zawodów Przyjaźń-84 zajął 4. miejsce, uzyskując rezultat 2,15. Ostatnim ważnym występem na imprezie rangi mistrzowskiej był dla Wszoły start w halowych mistrzostwach Europy w roku 1987 – w imprezie tej zajął 11. miejsce skacząc 2,20. W 1988 był bez formy i nie udało mu się pojechać do Seulu na igrzyska olimpijskie. Karierę zakończył w roku 1989.
Po zakończeniu kariery
Jeszcze w czasie czynnego uprawiania sportu Wszoła – wraz z rekordzistą Polski w biegu na 100 metrów Marianem Woroninem – zajął się przedsiębiorczością. Działalność ta jednak nie rozwinęła się. W kolejnych latach pracował jako trener oraz nauczyciel historii powszechnej w Szwecji. Po zakończeniu pracy w Skandynawii miał podjąć pracę trenera w klubie tenisowym w Dublinie, jednak zrezygnował z tej propozycji na rzecz pracy jako przedstawiciel na Polskę firmy obuwniczej. Ostatecznie – w związku z upadkiem Muru Berlińskiego – nie podjął żadnej z tych prac. W kolejnych lata prowadził kantor, a później otworzył w centrum handlowym na warszawskim Ursynowie sklep sportowy. W 1999 roku był jednym z założycieli sieci klubów fitness "Fitness Klub Gymnasion". Okazjonalnie Wszoła występuje w telewizji jako komentator wydarzeń sportowych. Był bohaterem jednego z komiksów o polskich sportowcach, które w 2008 roku przygotowała Gazeta Wyborcza. W 2010 roku został jednym z ambasadorów cyklu Samsung Athletic Cup.
W 1992 wystąpił w zawodach weteranów w Zduńskiej Woli, a w 1997 roku zdobył w Birmingham złoty medal halowych mistrzostw Europy weteranów, uzyskując w kategorii zawodników z przedziału 40–44 lata wynik 2,01. W 2012 pełnił rolę ambasadora podczas Warmia Mazury Senior Games 2012, na tych zawodach zdobył w swojej kategorii wiekowej srebrny medal w pchnięciu kulą o wadze 6 kilogramów (z wynikiem 8,58 m) oraz brąz w żeglarstwie.
Został członkiem honorowego komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego przed przyspieszonymi wyborami prezydenckimi 2010 oraz przed wyborami prezydenckimi w Polsce w 2015 roku.
Żonaty, ma dwójkę dzieci.
Powrót